Agnieszka Bar, Jan Kochański, Studio Szpunar – to projektanci, którzy w codziennej pracy dążą do formy idealnej. Nagle, pod wpływem kilku telefonów i spotkań, zgadzają się… popełnić błąd.
W wyniku prac nad przedmiotami „celowo nieidealnymi” powstają: krzywa szklanka, która wywołuje złudzenie, że za chwilę się przewróci (Agnieszka Bar), lustro w paski, w którym trudno przejrzeć się w biegu (Studio Szpunar) i czajniczek do parzenia herbaty z przesuniętym uchwytem (Jan Kochański).
Są to przedmioty estetyczne, funkcjonalne, ale też – celowo – nieidealne. Ich niedoskonałość ma za zadanie przypominać ich właścicielom każdego dnia, że zastanawiając się nad tym, co wokół nas nie działa idealnie i dostrzegając rzeczy warte poprawy, możemy aktywnie zmieniać naszą rzeczywistość.
Kolekcja to element… kampanii społecznej. – Celem akcji “Dbamy o lepszą codzienność” jest zachęta do zatrzymania i chwili namysłu na co dzień – tłumaczy Katarzyna Batko – Tołuć z Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. W ten nietypowy organizacja chce namawiać do refleksji, w wymiarze i osobistym, i społecznym.
Wszystkie przedmioty można kupić online i w dobrych sklepach z dizajnem. Czy faktycznie dadzą komuś impuls do zmiany? Czy przeciwnie, będą najlepszym dowodem na to, że niedoskonałe też może być piękne? Pewne jest jedno: potrafią wyprowadzić z równowagi. Tyle, że nie tej rozumianej jako wewnętrzny spokój, a tej kojarzącej się bardziej z bezruchem, stagnacją, przyzwyczajeniem, które za bardzo rozleniwia.