Jak remontować, by nie zwariować?

Remont mieszkania bywa prawdziwą domową rewolucją, a stres z nim związany zawsze jest ogromny. Może być jednak mniej uciążliwy, gdy dobrze się do niego przygotujemy. Jak zaplanować poszczególne etapy remontu, abyśmy przeszli go sprawnie i bez zrujnowanego budżetu.

Psychologowie jednogłośnie twierdzą, że kupno i remont mieszkania należą do jednych z najbardziej stresogennych sytuacji w naszym życiu. Jeśli do tego zdarzy się, że musimy tam mieszkać w trakcie kucia ścian czy nawet ich odnawiania, możemy liczyć się z wieloma nerwowymi sytuacjami. Czas remontu wiąże się z nieprzewidzianymi wydatkami. Staje się też testem uczuć dla wielu par. Jak podejść do tego egzaminu, by zdać go z dobrym wynikiem?

Planowanie to podstawa

Na początku warto ustalić zakres prac oraz zaplanować budżet. Miejmy świadomość, że będziemy musieli ponieść koszty nieprzewidziane. Nie zapominajmy o tym, że jeśli na przykład chcemy wymienić płytki ceramiczne w kuchni, to zapłacimy nie tylko za sam materiał, ale również za demontaż starych, wywóz gruzu czy nawet, tak z pozoru nieistotną usługę, jak transport materiałów. Te kwoty, choć wydają się często symboliczne, podsumowane mogą znacząco wpłynąć na ustalony budżet. Planujmy więc remont rozważnie, biorąc pod uwagę również fakt, że mogą obciążyć nas nieprzewidziane wydatki. Do kwot, które otrzymamy, warto więc dodać o 30% więcej, bo średnio o tyle wyższe od zaplanowanych są wydatki podczas każdego remontu. Szczególnie gdy sami zajmujemy się koordynacją remontu i realizujących go ekip.

Architekt z pomysłem

Jeśli nie mamy czasu zająć się tym sami, warto skorzystać z usług architekta wnętrz. Nie tylko stworzy on projekt wymarzonego mieszkania, uwzględniając nasze upodobania i budżet, ale też doradzi, w co warto zainwestować, a co będzie zbędnym wydatkiem.

My w Archnet pracujemy w standardzie „projekt + wykonawstwo” co zdecydowanie pozwala lepiej kontrolować poruszanie się w ramach zaplanowanego budżetu. Sprawujemy nadzór nad wszystkimi etapami remontu, w tym nad pracami wykonawców zewnętrznych. Ta opcja jest najwygodniejsza, bo inwestor nie musi tracić naszego czasu i nerwów, gdy coś zostanie zrobione niezgodnie z planem.

Jeżeli jednak wolimy samodzielnie zająć się projektem i nadzorem remontu, warto ustalić między domownikami podział obowiązków.

– Jeśli nie chcemy zatrudniać architekta wnętrz bo chcemy wszystko zrobić sami, bądź planujemy bardziej odświeżenie mieszkania niż kompletny remont, warto skorzystać z konsultacji. Możemy omówić nasze pomysły i skorzystać z podpowiedzi projektanta.

Marta objaśnia chłopakom z naszej ekipy co gdzie i jak … (fot. Archnet)
… i „kilka chwil” później wszystko jest już gotowe. (proj. arch. Marta Nowakowska, Archnet, realizacja Archnet)

Stwórzmy harmonogram prac, dokładnie zmierzmy wszystkie powierzchnie, a w razie jakichkolwiek pytań, nie bójmy się ich zadawać osobom, które się na tym znają. Jeśli więc kupujemy glazurę, dowiedzmy się w sklepie, o ile więcej będziemy musieli jej kupić, ile kleju oraz fugi zużyjemy. Warto też upewnić się, czy towar jest dostępny od ręki, czy na zamówienie. Może się bowiem zdarzyć, że będziemy musieli na niego poczekać, co wiązałoby się z przedłużeniem prac remontowych.

Dobra ekipa w cenie

Robiąc remont mieszkania, będziemy potrzebowali solidnych, sprawdzonych i uczciwych wykonawców. Jeśli osobiście nie znamy takiej ekipy, warto zapytać znajomych, którzy robili wcześniej remont. Można też zasięgnąć opinii nawet w sklepie, w którym kupujemy materiały. W tym ostatnim przypadku może się okazać, że sprzedawca ma własną ekipę. Czasem dzięki skorzystaniu z tej opcji możemy zapłacić mniejszy VAT za materiały – nie 23 a 8%. Przed przystąpieniem ekipy do prac remontowych pamiętajmy o ustaleniu ceny za usługę i podpisaniu umowy. Wtedy będziemy mieć pewność, że wykonawca wywiąże się z zapisanego w niej zobowiązania. Często jednak wykonawcy nie chcą podpisywać umów, to wciąż powszechne zjawisko na naszym rynku.

Zakupy dobrze jest zaplanować na samym początku

fot. Home Concept (www.homeconcept.com.pl) W Warszawie czy Katowicach. Nie tylko kupimy tu wszystkie potrzebne materiały budowlane, ale też zamówimy meble

Kiedy mamy już projekt, wyznaczony harmonogram prac oraz umowę z wykonawcami, pozostaje nam zakup materiałów. Wcześniej musimy je jeszcze znaleźć i zamówić, aby nie okazało się, że nasze wymarzone płytki do łazienki będą dostępne dopiero za kilka tygodni, a my jesteśmy umówieni z ekipą za kilka dni. Kupno materiałów potrzebnych do remontu to często żmudna i czasochłonna czynność. Trzeba poświęcić dużo uwagi na wybranie tego, co nas najbardziej interesuje, skalkulowanie kosztów związanych z zakupem i dostarczeniem materiałów do domu. Przy dużej inwestycji i kompleksowym zleceniu warto porozmawiać z architektem o negocjacji rabatów u dostawców. Architekt ma zawsze większe większe możliwości negocjacyjne, ale pamiętajmy, że zakup płytek do łazienki w małym mieszkaniu raczej nie będzie dobrą pozycją negocjacyjną. Przy małych remontach czasami lepiej szukać oszczędności w kompleksowym zleceniu niż w zakupach. Warto więc robić zakupy w najlepiej zaopatrzonych galeriach wyposażenia wnętrz w okolicy. W każdym dużym mieście są takie miejsca. Ma to także sens logistyczny.